W tym artykule skupię się nie na tradycyjnym biznesie, lecz na MLM, które jest mi zwyczajnie bliższe i lepiej znane.
Co jest istotne, aby network marketing stał się prawdziwym biznesem a nie jedynie czymś dodatkowym?
Firma? Oczywiście, jest to ważne, z kim podejmujemy współpracę, gdyż należy pamiętać, że nie jesteśmy w niej pracownikami lecz partnerami biznesowymi więc powinien to być stabilny filar, aby po krótkim czasie nie okazało się, że firma upadła a wraz z nią tracimy nasze prowizje.
Produkt? Musi występować produkt bądź usługa, w przeciwnym wypadku należy wzmóc czujność, czy nie mamy do czynienia z piramidą finansową. Dla mnie osobiście mniej istotne jest, od czego będę otrzymywał prowizje, bardziej liczy się, jak duże :)
System? Bardzo istotny, gdyż najlepsze obecnie systemy wykonują za nas niemal całą robotę ... niemal, ale nie wszystko i nie łudźmy się, że jest inaczej. Niemniej jednak moim zdaniem jest to niezwykle istotny czynnik.
Ważnych czynników jest więcej i już o nich wspominałem m.in. TUTAJ>>>
Chciałbym jednak skupić się na czymś niezwykle istotnym ... może nawet ważniejszym od systemu, który bardzo wspomaga nasze działanie, a mianowicie o emocjach.
Może Ciebie to dziwi, lecz jeśli zwrócisz uwagę nawet na wszechobecne reklamy, zauważysz, że jeśli nie wszystkie, to niemal wszystkie odnoszą się do naszych uczuć - zgodzisz się ze mną?
Aby nie rozpisywać się jedynie nad tym szczegółem, chciałbym odnieść się do człowieka, który zbudował swoją fortunę w MLM dzięki odpowiedniemu działaniu lecz może bardziej dzięki właściwemu nastawieniu oraz emocjom.
Mam tutaj na myśli Holtona Buggsa,
który miesięcznie zarabia milion dolarów w network marketingu ... a obecnie może nawet więcej.
Jeśli oglądałeś nagranie "Jak odpalić duży biznes" to wiesz o czym mówię, jeżeli jednak nie lub masz ochotę na ponowne obejrzenie, to zapraszam:
Czy zauważyłeś/aś jego emocje?
Dostrzegasz, w jaki sposób on budował swój biznes?
Czy wyczuwasz, jaką energią emanuje?
On tym żyje, to jest prawdziwe zaangażowanie, które także udziela się innym i powoduje, że inni również czuję ekscytację z powodu dołączenia do biznesu MLM.
Jeśli poważnie myślisz o sukcesie w tym biznesie, musisz uwolnić w sobie tę energię.
To Ty jako pierwszy musisz poczuć ten entuzjazm, jako pierwszy poczuć emocje związane z budową czegoś wspaniałego, a gdy inni zarażą się od Ciebie pozytywnymi emocjami, podążą za Tobą i zabiorą ze sobą kolejne osoby chętne do zmiany swojego życia.
Życzę Tobie powodzenia i samych sukcesów!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz i proszę zostawić kontakt do siebie.