piątek, 31 lipca 2015

MLM, programy partnerskie, ale czy tylko?

Z pewnością każda osoba poszukująca dodatkowego źródła dochodu, otarła się o jakiś program partnerski czy propozycję biznesową współpracy w MLM, ale czy to jedyne rozwiązanie?
Czy jesteśmy skazani jedynie na te możliwości? Nie ma innej alternatywy?



O biznesie MLM napisałem już wiele postów na tym blogu, problematykę tę poruszałem również TUTAJ. Ciężko jednak jednoznacznie określić, czy to najlepsza droga do osiągnięcia sukcesu finansowego. Pomimo tego, że marketing sieciowy jest dla każdego, to nie każdy odniesie w nim sukces ... powiem więcej: większość jest skazana na porażkę, ewentualnie na niewielkie dochody, które uzupełnią budżet domowy, ale nie zapewnią spełnienia marzeń ... niestety.
Wiem, to smutne, ale szczere, nie należy jednak załamywać rąk. Jeżeli mamy w sobie dość determinacji i pragnienia osiągnięcia sukcesu, to naprawdę warto poszukać czegoś dla siebie.

Jeżeli bierzemy pod uwagę jakiś program partnerski, to warto poszukać czegoś sensownego, dochodowego, nie wymagającego wielkiego wkładu, zwłaszcza finansowego. Plusem dobrych programów jest brak "wpisowego" czy konieczności stałych zakupów, a nawet podpisywanie jakichkolwiek umów. Wystarczy zaakceptowanie warunków współpracy, wygenerowanie linka partnerskiego i generowanie ruchu.
Jakieś minusy? Darmowe programy nie przyniosą nam wielkiego dochodu, a ponadto potrzebujemy dużej rzeszy potencjalnych klientów, aby pojawiły się jakieś wpływy.

Oczywiście, to są uproszczenia i uogólnienia, gdyż każdy przypadek może być szczególny.
Czy jednak można zarobić w inny sposób?
Oczywiście, że są inne drogi a opisałem je szczegółowo w kursie do którego okno zapisuje znajduje się w prawym górnym rogu bloga.
Chciałbym jednak w tym poście ogólnie wspomnieć o innych zajęciach, które są bardzo popularne.
Najczęściej chyba spotykanym są programy o wysokim ryzyku czyli HYIPy.
Czy warto tym się zainteresować? Programy te mają wielu zwolenników, ale również wielu przeciwników. Ja osobiście nie polecam. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta: byłem, zobaczyłem i o mały włos "nie popłynąłem", gdyż program okazał się schematem ponziego, chociaż na teki nie wyglądał, a osoba, która mnie wprowadziła, twierdziła zupełnie co innego.
Udało mi się ustrzec straty, gdyż zdążyłem dokonać kilku wypłat i ogólnie bilans był dodatni w chwili zamknięcia programu przez instytucje bankowe. Można więc powiedzieć, że zarobiłem, pomimo jednak tego odradzam to osobom, które inwestują swoje oszczędności i nie są gotowe na ewentualne straty.
Kto zarabia w takim programie? Osoby, które wchodzą odpowiednio wcześnie i uda im się wprowadzić wiele innych, dzięki czemu są pieniądze na wypłaty.
Nie chciałbym rozpisywać się specjalnie, ale ostatnio mój partner biznesowy miał potyczkę ze zwolennikami takich systemów, to natomiast spowodowało, że postanowiłem posłużyć się własnym przypadkiem, aby osoby potencjalnie zainteresowane tą działalnością, uważnie wszystko sprawdziły i zastanowiły się, czy warto.

Co jeszcze możemy spotkać na rynku?
Klikanie w reklamy, wyświetlanie reklam, zakłady bukmacherskie, zakłady lotto i wiele podobnych.
Jeżeli jesteś, Drogi Czytelniku, zainteresowany szczegółami, to zapraszam na mój kurs, tam poznasz więcej szczegółów.

Na podsumowanie: Polecałem i wciąż polecam biznes MLM jako sposób zbudowania źródła stałego i stabilnego dochodu, ale dla wytrwałych i konsekwentnych osób.
Dobry program partnerski, a najlepiej kilka, mogą podreperować budżet domowy, a jeżeli jesteśmy w stanie poświęcić temu więcej czasu, może pomóc spełnić życiowe plany.
Każdy sam odpowiada za własne życie, każdy powinien sam podejmować decyzje i dokonywać wyboru, co jest dla niego a co nie jest.
Życzę samych trafnych decyzji!