Dlaczego o tym wspominam?
W MLM takie postępowanie jest standardem.
Marketing sieciowy opiera się na stałej relacji, gdzie Sponsor wprowadza nową osobę do biznesu i jest, a przynajmniej powinien być, dla niego przewodnikiem po nieznanym gdyż jest w pewnym sensie odpowiedzialny za tę osobę.
To oczywiście nie oznacza, że wszystko spada na barki Sponsora i to on odpowiada za sukces bądź porażkę – nic bardziej mylnego. Wprowadzając kogoś do biznesu, należy udzielić mu pomocy, wsparcia i poświęcić swój czas, aby przekazać niezbędną wiedzę i umiejętności. Aby jednak pomagać, musi pojawić się ktoś, kto tej pomocy potrzebuje i tę pomoc przyjmie.
Dużym błędem w całej procedurze sponsorowania w MLM jest skupianie się wyłącznie na jednej osobie.
Często zdarza się tak, że Sponsor pozyskawszy nową osobę do biznesu, zaprzestaje budowania grupy i całą energię skupia na pracy jedynie z tą osobą, poświęca jej cały swój czas i za wszelką cenę próbuje doprowadzić ją w jak najkrótszym czasie do sukcesu, często nie zdając sobie sprawy, że nie jest ona na to przygotowana i potrzebuje więcej czasu.
Należy angażować się w pomoc każdej osobie w swojej grupie, jednak nie można na siłę kogoś uszczęśliwić i warto dopasować system współpracy do możliwości i oczekiwań swojego partnera biznesowego. Ponadto nie powinno się zaprzestawać poszukiwania i pozyskiwania nowych osób, gdyż dzięki temu stale powiększamy swoją grupę.
Warto w tym miejscu dodać, że nieodzownym elementem biznesu MLM jest naturalna selekcja: część osób będzie rezygnowała i aby zachować wielkość i obrót w grupie, konieczne jest wprowadzanie nowych. Tylko wytrwali i zdeterminowani do działania pozostaną w biznesie a prawdziwi liderzy, którzy dołączą do naszego zespołu, przyczynią się do szybkiego rozwoju i wzrostu dochodu.
Często zdarzają się Sponsorzy, którzy twierdzą, że to oni wypromowali jakiegoś lidera MLM bądź dzięki nim pewne osoby osiągnęły sukces. Czy to właściwe postępowanie i zgodne z prawdą? Bynajmniej, gdyż nawet najlepszy Sponsor, najlepszy nauczyciel, nie będzie w stanie wyprowadzić na szczyt osoby, która nie będzie posiadała cech Lidera, która sama nie będzie pragnęła osiągnąć sukcesu i która swoją ciężką pracą nie zbuduje solidnego biznesu. Bez wątpienia współpraca i pomoc Wprowadzającego może przyczynić się do końcowego wyniku, jednak przypisywanie sobie wszystkich zasług jest poważnym błędem.
Zapraszam po szczegóły do tego nagrania:
Czy można odnieść sukces w MLM bez Sponsora?
Oczywiście, że można, Wystarczy spojrzeć na pionierów i prekursorów branży, którzy tworzyli swoje zespoły samodzielnie, bez pomocy a często nawet bez jakichkolwiek materiałów i narzędzi. Wszystko osiągnęli dzięki własnej determinacji i ciężkiej pracy.
Należy jednak jasno powiedzieć, że Sponsor w MLM odgrywa ważną rolę, chociaż nie należy jej przeceniać, jednak błędem jest także nie docenianie jej. To od tej osoby w pierwszej kolejności oczekuje się wsparcie i pomocy, to on powinien być przewodnikiem po nieznanym, jednak nigdy nie zapewni gwarancji osiągnięcia sukcesu – to nie leży w gestii jego lecz naszej i tylko naszej.
Życzę samych sukcesów!
Sławku napisałeś tak ja wielu wcześniej, ja się z Tobą nie zgadzam a dlatego że bujam się jako starszy człowiek około 10 lat i nie znalazłem nauczyciela żeby pomógł i nie ma do dziś strony autorespondra itp i dlatego te,ż zarabia 2-3% a reszta biega koło liderów mlm to wyrafinowany sposob handlu dla zdolnych
OdpowiedzUsuń